Wbrew panującej powszechnie opinii opony fabrycznie nowe, starsze niż mniej więcej 24 miesiące, nie tracą diametralnie swych właściwości. Warunkiem tego jest ich odpowiednie składowanie. Magazyn musi być suchy, zamknięty i zadaszony, wolny od działania promieni UV i szkodliwych dla gumy gazów takich jak ozon. Opony przechowywane w takich warunkach starzeją się kilkadziesiąt razy wolniej od opon poddawanych działaniu warunków atmosferycznych np. zamontowanych na samochodzie.
Przechowalnia opon w Warszawie, a przynajmniej większość z nich nie spełnia tych warunków. Opony są przechowywane w sposób nieprawidłowy. Zdarzają się jednak wyjątki – np. przechowalnia opon i kół Białołęka na ulicy Konwaliowej 5, gdzie cały duży nowoczesny budynek powstał z myślą tylko i wyłącznie z myślą o branży oponiarskiej / motoryzacyjnej – tutaj właśnie opony, a nawet całe koła (felgi plus opony) są składowane w warunkach wzorcowych. Wymiana opon nie wiąże się, jak to bywa w innych punktach tego typu, z niemiłą niespodzianką – dla przykładu przyjeżdżamy zmienić opony na zimowe, a okazuje się, że nasze przechowywane opony są poparciałe i popękane, gdyż całe lato leżały sobie w miejscu nie zadaszonym skąpane w słońcu.
Warto zastanowić się również nad zakupem opon nowych np. 4-5 letnich, które przechowywane w odpowiedni sposób są produktami pełnowartościowymi o właściwościach tylko minimalnie gorszych jakościowo od opon, które dopiero zjechały z linii produkcyjnej. Opony takie można zakupić w zdecydowanie lepszej cenie, co pozwoli nam zaoszczędzić kilkaset złotych w domowym budżecie.